BON JOVI - "Livin' on a Prayer"

Po raz pierwszy odkąd prowadzę tego bloga wybrałem zagraniczny utwór jako temat posta. Czy jakiś fan rockowego grania nie zna amerykańskiej grupy Bon Jovi? Szczerze wątpię. "Livin' on a Prayer" jest singlem bardzo często granym przez rozgłośnie radiowe z całego świata. Pomimo upływu lat nie stracił w żaden sposób na wartości ze względu na swoje przesłanie. Wręcz przeciwnie.

HUNTER - "T.E.L.I..."

Na początek muszę powiedzieć, że nie podoba mi się twórczość zespołu Hunter, poza jednym wyjątkiem. Jest nim tytułowe nagranie z albumu "T.E.L.I...". Przesłanie utworu nie jest odkrywcze, ale dotyczy istotnych spraw, które niestety są niedostrzegane. Opowiada o konfliktach zbrojnych, wywoływanych celem zagarnięcia cudzych zasobów ropy naftowej i konsekwencjach, jakie z tego wynikają dla ludzkości.

ROAN - "Fale"

Zespół Roan jest idealnym przykładem muzycznego zwrotu w karierze o 180 stopni. Czy ten zwrot był dobry? To już kwestia dyskusyjna. Grupa obecnie wykonuje komercyjny pop w stylu takich kapel jak Feel czy Lemon. Jednak na samym początku swojej działalności nagrała dwie naprawdę dobre, rockowe płyty.

źródło zdjęcia: własne

Debiutancki album "Ogień" to wybuchowa mieszanka punka i hard rocka, z naleciałościami w klimatach reagge. Krążek był swojego czasu promowany utworem "Fale", wyróżniającym się szybkim, prostym i agresywnym riffem gitarowym oraz przykuwającym uwagę tekstem. O tym właśnie nagraniu chciałbym dzisiaj wspomnieć.

EDYTA BARTOSIEWICZ - "Zabij swój strach"

Nie ukrywam, że z wielkim sentymentem powracam do pierwszej połowy lat 90-tych. Z dzisiejszej perspektywy uważam, że był to najlepszy okres dla polskiej muzyki rockowej. Większość czasu antenowego wypełniały wtedy ciekawe, rockowe utwory z sensem i przesłaniem. Jednym z nagrań tamtej epoki, choć wówczas nie granym zbyt często jest wykonywany przez Edytę Bartosiewicz "Zabij swój strach".

WHITE HIGHWAY - "Fight For Your Dreams"

Wszystkie utwory, które zaprezentowałem dotychczas miały jeden wspólny mianownik - polski tekst. Dzisiaj dla odmiany utwór po angielsku, jednak autorstwa polskiego zespołu - zgodnie z zasadą niniejszego bloga. Rockowa ballada "Fight For Your Dreams" warszawskiej formacji White Highway jest kompozycją szczególną. Jedną z tych, które mogą spodobać się każdemu.

źródło zdjęcia: własne

Słuchaczowi, który nie zna zbyt dobrze języka angielskiego może być trudno o zrozumienie każdego pojedynczego słowa tekstu. Ale czasami język nie ma znaczenia. Pewne emocje i przesłanie po prostu się wyczuwa. Tytuł kompozycji w polskim tłumaczeniu brzmi "Walcz o swoje marzenia", więc zawarty w niej przekaz jest jednoznaczny.

BLADE LOKI - "Wszyscy diabli"

Dzisiejszym wpisem proponuję jeszcze jeden numer z klimatów punk rocka. Tym razem będzie to coś znanego szerszej publiczności, mianowicie "Wszyscy diabli" wrocławskiej grupy Blade Loki. Utwór ciekawy, ze względu na połączenie w sobie pewnych sprzeczności. Jakich?

Tekst dotyczy strachu związanego z odejściem ze świata żywych. Ale jest w tym także drugie dno. Słuchając odczuwa się chęć walki o każdą dobrą chwilę, chęć życia w taki sposób, jakby jutra miało nie być. Nasuwa się myśl, że trzeba za wszelką cenę dążyć do osiągnięcia szczęścia tu i teraz, bo przyszłość jest niepewna.

SMAR SW - "Wolność"

Tym razem proponuję posłuchać numeru z gatunku tych niszowych. Smar SW jest grupą doskonale znaną każdemu fanowi ostrych, punkowych brzmień. "Wolność" pomimo krótkiego tekstu zawiera w sobie sporo przesłania i emocji. Z góry uprzedzam, że jest to utwór dość przytłaczający. Ponadto ze względu na surowy, nieco "garażowy" wydźwięk nie będzie odpowiadał każdemu słuchaczowi.

ZANDERHAUS - "Fantom"

Ostatnio było kilka ostrzejszych numerów, więc pora polecić coś łagodniejszego. Tym razem utwór dość lekki, melodyjny, przebojowy, co oczywiście nie znaczy, że słaby. Wręcz przeciwnie. "Fantom" jest utworem charakterystycznym, łatwo wpadającym w ucho. Sądzę, że gdyby panowie z Zanderhaus wybrali go do promowania albumu "36 i 6", odniósłby on większy sukces.

źródło zdjęcia: własne